Źródło obrazu:https://sports.yahoo.com/sources-jimbo-fisher-out-at-texas-am-133841670.html
Jimbo Fisher kończy pracę w Texas A&M
W ostatnich godzinach pojawiły się wieści, że Jimbo Fisher nie będzie już dłużej pełnił funkcji głównego trenera drużyny futbolowej Texas A&M. Ostatnie trzy lata jego pracy w College Station dobiegły końca, a decyzja została podjęta po przeprowadzonym dogłębnym przeglądzie dotychczasowych działań zespołu.
Fisher dołączył do Aggies w 2017 roku, podpisując 10-letni kontrakt wart 75 milionów dolarów, co uczyniło go jednym z najlepiej opłacanych trenerów w historii futbolu akademickiego. Pełen nadziei na sukces, Fisher szybko zbudował silną drużynę i odnosił liczne zwycięstwa, jednak w obecnej kampanii Texas A&M nie spełniło oczekiwań zarządu.
Po sezonie, który okazał się rozczarowujący dla fanów Aggies, władze uczelni postanowiły podjąć radykalne decyzje. Przegląd trenera, czyli ocena jego osiągnięć, skuteczności drużyny i planów na przyszłość, nie spełnił oczekiwań zarządu Texas A&M. Mimo wielkiego zaufania, jakim Fisher się cieszył zarówno wśród graczy, jak i kibiców, władze uczelni uznały, że jest to najlepszy moment na zmiany.
Decyzja o zakończeniu współpracy z Fisherem nie była łatwa i pociągnie za sobą konsekwencje finansowe dla uczelni. Jednak zarząd Texas A&M uznał, że możliwość zbudowania silniejszej i bardziej konkurencyjnej drużyny futbolowej przeważa nad kosztami. Poszukiwania nowego trenera zostały już rozpoczęte, a władze mają nadzieję na zatrudnienie kogoś, kto pomoże skierować program na właściwe tory.
Jimbo Fisher, który ma na swoim koncie wiele sukcesów, nie ukrywa rozczarowania decyzją uczelni. W oświadczeniu dla mediów podziękował zarówno drużynie, jak i kibicom za wspólne chwile i wsparcie. Wyraził również wdzięczność za możliwość pracy w Texas A&M.
Texas A&M teraz stoi przed wielkim wyzwaniem w znalezieniu właściwego trenera, który zbuduje drużynę zdolną do osiągania sukcesów na arenie krajowej. Niewątpliwie kolejne tygodnie będą kluczowe dla przyszłości programu footballu tej uczelni.
Comments are closed.