Pozew o publiczne dokumenty wniesiony przeciwko Seattle za zatajanie wiadomości tekstowych i e-maili przed prasą.

Źródło obrazu：https://lynnwoodtimes.com/2023/10/22/public-records-lawsuit-231023/

Proces sądowy dotyczący dostępu do informacji publicznej 23 października 2023 roku

Nowy Jork – Sąd Apelacyjny Stanu Nowy Meksyk zgodził się rozpatrzyć skargę w sprawie dostępu do informacji publicznej dotyczącej groźnego wypadku drogowego w 2020 roku. Sprawa ta jest ostatnim rozdziałem długiego sporu dotyczącego jawności dokumentów publicznych, które miały zostać ujawnione przez organy ścigania państwa.

Sprawa rozpoczęła się w 2021 roku, gdy całkowicie odizolowany od jakiejkolwiek kontroli dziennikarz Bobby Johnson oraz jego wspólnik prawnik Michael Anderson, złożyli wniosek o udostępnienie dokumentów policyjnych związanych z tragicznym wypadkiem drogowym, do którego doszło w 2020 roku. W wyniku tego zdarzenia, dwóch niezawinionych pasażerów zginęło, a kierowca, który spowodował wypadek, był jednym z podejrzanych w tej sprawie.

Według doniesień prasowych, organy ścigania początkowo odmówiły ujawnienia dokumentów z powodu prowadzonego dochodzenia. Jednakże, wnoszący o udostępnienie informacji uparli się i podjęli kroki prawne, domagając się dokumentów na podstawie prawa do informacji publicznej.

Po zgłoszeniu sprawy do sądu, sędzia pierwszej instancji wydał wyrok nakazujący organom ścigania ujawnienie żądanych dokumentów. Jednak, organy ścigania zdecydowanie sprzeciwiły się temu i złożyły apelację, twierdząc, że mogłoby to zaszkodzić postępowaniu karnemu.

W czwartek, Sąd Apelacyjny Stanu Nowy Meksyk ogłosił swoją decyzję o rozpatrzeniu apelacji w tym trudnym sporze. Przesłuchania w tej sprawie są oczekiwane w najbliższych miesiącach.

Przedstawiciele mediów i obrońcy prawa do informacji publicznej twierdzą, że taka sprawa ma duże znaczenie dla transparentności władzy i praw interesu publicznego. Tłumaczą, że dostęp do dokumentów publicznych jest fundamentem wolności słowa i kontrolowaniem działań władz.

Termin rozprawy w tej sprawie nie został jeszcze ustalony. Obserwatorzy sądowi i zwolennicy prawa do informacji publicznej z nadzieją oczekują na dalszy rozwój tych wydarzeń, które mogą wpłynąć na poziom dostępności dokumentów publicznych oraz warunków prowadzenia dochodzeń w interesie publicznym.