Źródło obrazu:https://chicago.suntimes.com/the-watchdogs/2025/03/21/chicago-police-department-dexter-reed-traffic-stops
Policja w Chicago zatrzymała w zeszłym roku mniej kierowców, w wyniku czego tragiczna śmierć Dextera Reeda wstrząsnęła miastem i doprowadziła do obietnic reformy.
Jednak znacznie więcej zatrzymań drogowych zakończyło się przemocą, jak wykazało dochodzenie przeprowadzone przez Chicago Sun-Times oraz Investigative Project on Race and Equity.
Funkcjonariusze zgłosili użycie siły 787 razy podczas zatrzymań drogowych — to najwięcej od 2018 roku, gdy obowiązywały surowsze wymogi dotyczące raportowania.
Tymczasem ponad 200,000 zatrzymań najwyraźniej nie zostało zgłoszonych do władz stanowych w zeszłym roku, mimo że istnieje ustawa z 2003 roku, którą wspierał wówczas senator stanowy Barack Obama.
Liderzy Chicago Police Department w ostatnich latach nakłaniali funkcjonariuszy do zwiększania liczby zatrzymań, co prowadziło do sytuacji narażających bezpieczeństwo zarówno policjantów, jak i członków społeczności.
Dwunastu obecnych członków departamentu użyło siły w więcej niż 10 zatrzymaniach drogowych między 2018 a 2024 rokiem, nie ponosząc konsekwencji dyscyplinarnych, pokazują akta policyjne.
Siedmiu z nich pracowało w Dystrykcie Harrison na Zachodniej Stronie, gdzie Reed zginął w strzelaninie, która wybuchła podczas zatrzymania drogowego 21 marca 2024 roku.
Mimo protestów, pozwów i zobowiązania szefa policji Larry’ego Snellinga do przekształcenia podejścia departamentu do zatrzymań drogowych, niewiele się zmieniło od tego tragicznego zdarzenia.
Reed, 26-letni czarnoskóry mężczyzna, jechał po osiedlowej ulicy w Humboldt Park, gdy policjanci taktyczni zatrzymali go i otoczyli jego pojazd.
Rodzina Reeda twierdzi, że zatrzymanie było “pretekstowe”, czyli że funkcjonariusze zatrzymali go za drobne wykroczenie drogowe, aby zbadać niezgodne z prawem działania.
Urządzenia oficjalne twierdziły, że Reed jako pierwszy oddał strzał, raniąc jednego z funkcjonariuszy, po czym czterech innych policjantów oddało 96 strzałów, raniąc go 13 razy.
Strzelanina w ciągu dnia rzuciła światło na to, jak szybko zatrzymanie drogowe może przekształcić się w przemoc.
Aby lepiej zrozumieć czynniki, które sprawiają, że niektóre zatrzymania są tak gwałtowne, Chicago Sun-Times i Investigative Project on Race and Equity przeanalizowały dane dotyczące użycia siły, przeprowadziły wywiady i przegląd dokumentów sądowych oraz aktów dyscyplinarnych policji.
Oto niektóre kluczowe wnioski:
Kierowcy regularnie mają przeszukiwane swoje pojazdy po tym, jak policjanci w Chicago zatrzymują ich za drobne wykroczenia i znajdują dowody na inne przestępstwa, takie jak zapach marihuany lub otwarte pojemniki z alkoholem.
Kierowcy, którzy są zatrzymywani, często ignorują polecenia okazania dokumentów tożsamości lub wysiadania z pojazdu.
Próby ucieczki często kończą się aresztowaniami w ramach “nagłej interwencji”.
Między 2018 a 2024 rokiem funkcjonariusze zgłosili użycie siły średnio 616 razy rocznie podczas zatrzymań drogowych, według danych policyjnych.
Prawie 85% tych incydentów użycia siły podczas zatrzymań drogowych koncentruje się w większości czarnoskórych i latynoskich społeczności na Południowej i Zachodniej Stronie.
Alexandra Block, prawniczka z ACLU Illinois, widzi agresywne działania policji jako powiązane z kwotami, które liderzy policji nałożyli na zatrzymania drogowe.
“To niszczy zaufanie społeczeństwa do policji i może prowadzić do naprawdę agresywnych, brutalnych zachowań ze strony policjantów”, mówi Block.
“Ponieważ wiedzą, że wszyscy ich przełożeni dbają tylko o liczby. Wiesz, ile osób zatrzymałeś? Ile broni znalazłeś?”
Przedstawiciele policji odmówili prośby o wywiad.
Rzecznik policji dostarczył wcześniej wydane pisemne oświadczenie, w którym stwierdzono, że departament dąży do reformy zatrzymań drogowych poprzez dekret zgody, federalne zarządzenie sądowe nakładające szerokie zmiany w polityce i praktykach departamentu.
Oświadczenie podkreśliło, że departament “ciągle przegląda nasze zatrzymania drogowe i zapewnia szkolenia w zakresie czwartej poprawki dla wszystkich funkcjonariuszy”.
“Zatrzymania drogowe są przeprowadzane tylko wtedy, gdy istnieje uzasadnione i dostrzegalne podejrzenie, że osoba popełnia przestępstwo, zamierza je popełnić lub popełniła przestępstwo”, zgodnie z oświadczeniem policji.
W 2015 roku, po tym, jak departament policji znacząco ograniczył zatrzymania pieszych w wyniku ugody, liczba zatrzymań drogowych wzrosła.
Po dokonaniu około 86,000 zatrzymań w 2015 roku, departament zgłaszał od tego czasu średnio ponad 400,000 rocznie, licząc obowiązkowe “niebieskie karty”, które wypełniają funkcjonariusze, rejestrując każde spotkanie.
Zatrzymania te w szczególności dotyczyły ludzi koloru i rzadko prowadziły do uzyskania narkotyków lub broni, zgodnie z danymi stanowymi.
Jak donoszą Bolts Magazine i Injustice Watch, liczba ta była również niedoszacowana.
W zeszłym roku departament zgłosił władzom stanowym, że funkcjonariusze dokonali 295,846 zatrzymań drogowych, co oznacza spadek o 45% w porównaniu z 2023 rokiem, zgodnie z danymi policji i Departamentu Transportu Illinois.
Jednak rzecznik policji twierdzi, że funkcjonariusze właściwie zgłosili 506,468 zatrzymań do dyspozycji, co sugerowałoby bardziej umiarkowany spadek o 31% w przypadku wywołań radiowych.
W 2023 roku ACLU złożyła pozew, który ma na celu zakończenie tego, co nazywa „dyskryminacyjnym programem masowych zatrzymań drogowych“.
Eric Wilkins, jeden z pięciu powoda w tej sprawie, twierdzi, że został zatrzymany więcej razy, niż może sobie przypomnieć, ale rzadko kończyło się to nałożeniem mandatu.
“Kiedy policja jedzie za mną, mam ciarki, wiesz, z powodu przeszłego traumy,” mówi Wilkins, 54, czarnoskóry mężczyzna.
“Nie wiesz, co się wydarzy. Dziś może być ten dzień, w którym zostanę zabity.”
Eric Wilkins, powód w pozwie złożonym przez ACLU Illinois przeciw Chicago Police Department.
Aktywiści i obrońcy praw człowieka zaapelowali o natychmiastowy zakaz zatrzymań, które są wykorzystywane do poszukiwania innych przestępstw.
Jednak Snelling chce, aby zatrzymania drogowe były omawiane w ramach federalnego zarządzenia, które powstało po śmierci Laquana McDonalda, obowiązującego od 2019 roku.
Maggie Hickey, była prokuratorka federalna, która została zatrudniona do nadzoru nad przestrzeganiem przez departament tego dekretu, wyraziła poparcie dla planu Snellinga.
1 policjant, 2 strzelaniny w 8 miesięcy
Policjanci na najniższym szczeblu hierarchii departamentu to zazwyczaj ci, którzy dokonują zatrzymań drogowych, czasami dotyczących kierowców i pasażerów, którzy są nieprzyjaźni i potencjalnie uzbrojeni.
Niektórzy z policjantów, którzy najczęściej używali siły podczas zatrzymań, mają historie agresywnego zachowania zarówno w pracy, jak i poza nią.
Łącznie otrzymali ponad 200 skarg i byli celem pozwów, które kosztowały miasto co najmniej 340,000, a kolejne sprawy są w toku.
Fernando Ruiz był zaangażowany w dwie strzelaniny na służbie w ciągu ośmiu miesięcy, które doprowadziły do śmierci jednego mężczyzny i paraliżu innego.
Ruiz jest przypisany do Dystryktu Harrison, ale obecnie jest oddelegowany do Sekcji Alternatywnych Odpowiedzi, jednostki obsadzonej przez policjantów z problemami dyscyplinarnymi i tych, którzy nie mają pełnej zdolności do pełnienia służby.
To wszystko toczy się, gdy Ruiz zmaga się z wypowiedzeniem za śmiertelną strzelaninę Reginalda Claya Jr., którego, jak pokazują akta, Ruiz gonił do ulicy w Garfield Park 15 kwietnia 2023 roku.
Nagranie z kamerki ciała pokazuje, że Clay, 24-letni mężczyzna, został złapany i skierował się do Ruiza, trzymając w dłoni broń, po czym wydawał się próbować położyć ją na werandzie tuż przed tym, jak został postrzelony w klatkę piersiową.
Miesiące wcześniej, 12 sierpnia 2022 roku, Ruiz postrzelił Raymonda Comera na Near West Side.
Comer, 40-latek, siedzący w samochodzie, sięgnął po broń, jak wynika z dokumentów sądowych Cook County.
Pozostając sparaliżowany od pasa w dół, Comer przyznał się do winy w sprawie zarzutu o posiadanie broni i został skazany na pięć lat więzienia.
Policjant Fernando Ruiz jest widziany, jak celuje z bronią w Raymonda Comera podczas strzelaniny 12 sierpnia 2022 roku.
Ruiz staje przed zwolnieniem z Policji Chicago z powodu zabójstwa innego mężczyzny, Reginalda Claya, podczas pościgu pieszo osiem miesięcy później.
Rodziny Comera i Claya złożyły pozew przeciwko Ruizowi.
Policjant wcześniej był w centrum innego pozwu, dotyczącego brutalnego zdarzenia w dniu 12 czerwca 2020 r., kiedy to nagrano go, jak bije mężczyznę w kajdankach leżącego na ziemi.
Sprawa, która została złożona w sądzie federalnym przez Sterlinga Bostona, została rozwiązana za 95,000, jak pokazują dokumenty.
Boston, 32 lat, stawił czoła zarzutom, w tym przestępstwom, związanym z rzekomym posiadaniem heroiny i kopaniem Ruiza, gdy leżał na plecach, ale zarzuty zostały odrzucone.
W innej sprawie związanej z Ruizem miasto Chicago zapłaciło w zeszłym roku 5,000 dla Marquisa Jonesa, który twierdził w pozwie federalnym, że został porażony paralizatorem podczas “pretekstowego” zatrzymania drogowego, które Ruiz i inny funkcjonariusz dokonali 22 września 2019 r.
Jones, 32 letni, stawił czoła felonijnym zarzutom o narkotyki, które ostatecznie zostały odrzucone.
W pozwie stwierdził, że zatrzymanie było “częścią wzorca i praktyki profilowania rasowego przez policję Chicago na czarnych kierowców i pasażerów pojazdów.”
Wstrząsające spotkanie
Rankiem 14 sierpnia 2023 roku, Dorothy Johnson została obudzona przez mężczyznę krzyczącego przekleństwa — “suki, dziwki, n—–“, mówi.
Johnson, 70-letnia kobieta, dowiedziała się wkrótce, że mężczyzna krzyczący na zewnątrz to jej sąsiad, policjant Brandon McDonald, który był zły, że obudził go szczekanie jej psa.
Zarówno Johnson, jak i McDonald są czarnoskórzy.
“Nie mogłam uwierzyć, że jako oficer prawa będziesz mnie tak szkalować,” mówi Johnson.
“Widzisz mnie co niedziela w kościele, a ty rozmawiasz ze mną w taki sposób. To było po prostu niedopuszczalne, całkowicie niedopuszczalne.”
Twierdzi, że czekała tydzień, aby zgłosić wybuch gniewu do miejskiego Biura Odpowiedzialności Cywilnej Policji, obawiając się, że McDonald może się zemścić, być może zatrzymując ją za drobne wykroczenie drogowe.
COPA zdecydowało, że wybuch naruszał polityki departamentu i zarekomendowało pięciodniową zawieszenie dla McDonalda.
McDonald — który miał 22 skargi i dwa pozwy, z których jeden został odrzucony, a jeden zakończył się ugodą na 25,000 — zgłosił użycie siły podczas 16 zatrzymań drogowych.
To więcej niż jakikolwiek inny policjant w Chicago.
28 września 2022 roku, McDonald i inny oficer w cywilu podróżowali w nieoznakowanym pojeździe policyjnym, gdy zatrzymali kierowcę z wygasłą rejestracją w Morgan Park.
Zgłosili, że po wyczuciu zapachu marihuany i zauważeniu, co wydawało się blunt, nakazali Elliotowi Cummingsowi, 43-latkowi, wysiąść z pojazdu.
Zgodnie z raportem policyjnym, Cummings, widząc sytuację, chwycił się za pas i uciekł, co skutkowało krótkim pościgiem na nogach, zanim został zatrzymany.
Cummings doznał złamania nadgarstka i trafił do szpitala.
Miał kilka nakazów i został aresztowany za utrudnianie pracy policji, chociaż w aktach sądowych nie wskazano nowych zarzutów.
McDonald został udekorowany za bohaterstwo.
Departament przyznał mu Niebieską Gwiazdę i Nagrodę Waleczności Superintendent, gdy był muśnięty w twarz przez kulę podczas pościgu za podejrzanym o kradzież pojazdu w 2016 roku.
Ostatnio został awansowany na sierżanta i teraz nadzoruje oficerów w dystrykcie Morgan Park.
McDonald i Ruiz nie odpowiedzieli na prośby o komentarz.
Pozostałych 10 policjantów, którzy użyli najwięcej siły podczas zatrzymań drogowych, nie odpowiedziało na zapytania, odmówili komentarza lub nie mogli być osiągnięci.
Zatrzymanie kwot?
Zbliżający się proces cywilny ma odsłonić oskarżenia, że liderzy departamentu naciskali na kwoty zatrzymań drogowych na polecenie byłego szefa Davida Browna, który, według zeznań przedprocesowych w sprawie, domagał się 10,000 takich zatrzymań co tydzień i nalegał na to, że praktyka ta zwiększy zaufanie.
Porucznik Franklin Paz złożył ten pozew w styczniu 2021 roku.
W nim twierdzi, że został usunięty z miejskiego zespołu ds. bezpieczeństwa wspólnego po tym, jak sprzeciwił się “nielegalnym” kwotom, które ówczesny zastępca szefa Michael Barz ustalił dla zatrzymań drogowych, aresztów i innych form “działalności policji”.
Tragedia wydarzyła się w wysoce wyspecjalizowanej jednostce kilka miesięcy później, gdy policjantka Ella French została śmiertelnie postrzelona, a jej partner Carlos Yanez poważnie ranny podczas zatrzymania drogowego w Englewood 7 sierpnia 2021 roku.
Według pozwu, Barz powiedział Pazowi, że każdy funkcjonariusz, którym nadzorował, oczekiwano, że wygeneruje przynajmniej 10 “niebieskich kart” każdego dnia, odnosząc się do obowiązkowej dokumentacji używanej do zbierania informacji demograficznych na temat osób zatrzymanych.
Sierżant, który złożył zeznanie pod przysięgą podczas zeznania przedprocesowego, powiedział, że on i porucznik nie spodobali się Barzowi, gdy próbowali chwalić swoje liczby dotyczące odzyskania broni.
„Pieprzyć te pistolety”, jak wspomniał sierżant. „Chcę niebieskich kart”.
W zeznaniach Barz zaprzeczył kluczowym roszczeniom, które sergeant złożył pod przysięgą.
Barz powiedział, że wspomnienie przez sierżanta rozmowy na temat “niebieskich kart” było “całkowicie nieprawdą”.
Sprawa Paz ma być rozpatrzona 14 kwietnia w Daley Center.
Oczekujący na decyzję dotyczącą propozycji ugody ACLU również twierdzi, że supervizorzy policji ustalili kwoty zatrzymań.
Praktyka ta mogłaby zostać unieważniona poprzez proponowaną ugodę, którą rodzina Dextera Reeda osiągnęła po pozwaniu miasta w sprawie jego śmierci.
Oprócz wypłaty 1.25 miliona dolarów dla bliskich Reeda, propozycja ma “dotknąć i w idealnym przypadku wyeliminować kwoty związane z zatrzymaniami drogowymi”, mówi Andrew M. Stroth, adwokat rodziny.
Jednak proponowana ugoda napotkała opozycję ze strony zwolenników policji w Radzie Miejskim Chicago i utknęła w komisji finansowej.
Jeśli przejdzie komisję i zostanie zatwierdzona przez pełną radę, mówi Stroth, “eliminacja kwot byłaby promowana w szerszym kontekście federalnego dekretu zgody”.
Przeciąganie liny w kwestii przyszłości
Na przesłuchaniu w czerwcu ubiegłego roku w sądzie federalnym w Chicago Snelling powiedział, że umieszczenie zatrzymań drogowych pod dekret zgody zapewni “długoterminowy nadzór”.
“Jestem w 100% zaangażowany w to, by dotrzeć do sedna tego,” powiedział superintendent.
“Jeśli mamy odbudować nasze relacje z społecznością, musimy uznać niektóre z rzeczy, z którymi mamy problemy, i musimy podjąć odpowiednie działania.”
Jednak w trakcie dwóch przesłuchań tego dnia przed sędzią okręgowym Rebecca Pallmeyer, która prowadzi sprawę w ramach dekretu zgody, inni popierali różne opcje.
Prawniczka ACLU Block powiedziała, że plan Snellinga “wydaje się jak akcja ratunkowa, nie prawdziwe zainteresowanie naprawą problemu”.
Powiedziała, że czarnoskórzy i latynoscy powodowie w pozwie ACLU byli nieufni wobec “samospełniającej się oferty”, która była składana w miarę toku sprawy.
Organizatorka społeczna Keron Blair stwierdziła, że pilny problem nie powinien być uzależniony od “powolnych ruchów” dekretu zgody.
Jak inni, Blair popierał plan mający na celu zakończenie zatrzymań pretekstowych, ograniczenie zatrzymań dotyczących drobnych wykroczeń i wymog że policjanci muszą mieć pewien poziom podejrzeń, aby przeprowadzić przeszukanie.
Hickey, urzędnik wyznaczony do monitorowania przestrzegania przez departament dekretu zgody, w październiku zaleciła, że zarządzenie sądowe “powinno zostać zmodyfikowane, aby obejmowało wszystkie zatrzymania drogowe”.
Rzeczniczka powiedziała, że Hickey nie może komentować „z powodu ograniczeń dekretu zgody”.
W swoim wniosku Hickey zauważyła, że jej zespół “od dłuższego czasu martwi się” użyciem zatrzymań drogowych przez Policję Chicago i jak wpływają one na zaufanie między CPD a społecznościami Chicago.
Źródła informują, że urzędnicy miejscy i biuro prokuratora generalnego Illinois negocjują to, jak zreformować zatrzymania drogowe w ramach dekretu zgody, który został wprowadzony po tym, jak biuro prokuratora generalnego pozwało miasto z powodu łamania praw obywatelskich.
Komisja ds. Publicznego Bezpieczeństwa i Odpowiedzialności, panel nadzorczy w czołowej ludności cywilnej, chce wziąć udział w tym procesie i upoważnić swoje moce legislacyjne.
Jasmine Smith, aktywistka z Chicago Alliance Against Racist and Political Repression, mówi, że ona i inni mieszkańcy z kolei zauważają brak szybkich działań, jako “cios w naszą twarz”.
Aktywistka Jasmine Smith, która jest współprzewodniczącą Kampanii na rzecz Uwolnienia Osób Uwięzionych, Zranionych przez Tortury i Błędne Skazania w Chicago Alliance Against Racist and Political Repression, siedzi w biurze w Południowej Stronie, w środę, 19 marca 2025 roku.
Jej organizacja wzywa do zakazu zatrzymań pretekstowych oraz rozwiązania zespołów taktycznych, które są wyspecjalizowanymi jednostkami policjantów w pojazdach nieoznakowanych, jak zespół zaangażowany w śmiertelne zatrzymanie Reeda.
Smith twierdzi, że umieszczenie zatrzymań drogowych w ramach dekretu zgody to sposób na zrzucenie tego problemu, mówiąc, że urzędnicy wysłuchaliby mieszkańców i “działaliby natychmiast”, jeśli naprawdę chcieli zmian.
“Nasze życie się nie liczy, nasze prawa się nie liczą,” mówi.
“To wiadomość, która została przesłana.”
Comments are closed.