Źródło obrazu:https://www.amny.com/news/arts-culture-under-threat-new-york-should-step-up/
Zaledwie kilka tygodni po objęciu urzędu przez administrację Trumpa, urzędnicy w Waszyngtonie już planują głębokie cięcia w krytycznych organizacjach i programach, na które miliony nowojorczyków polegają w zakresie edukacji i kultury.
Wobec decyzji rządowych, przywódcy stanowi i miasta muszą podjąć działanie — nie tylko, aby wypełnić luki, ale także wzmocnić kruchy ekosystem sztuki i kultury w Nowym Jorku, który już jest zagrożony i pilnie potrzebuje większych inwestycji ze strony naszych liderów.
Sztuka jest integralną częścią Nowego Jorku. Ogromnie ważna społeczność edukacji artystycznej — nauczyciele sztuk w szkołach publicznych i ich wspólnoty, artyści prowadzający zajęcia, lokalne programy kulturalne, światowej sławy instytucje kulturalne oraz codzienna siła robocza, która to wszystko wspiera — służy niemal milionowi uczniów szkół publicznych, zapewniając im niezrównane możliwości niezbędne dla ich zdrowia i sukcesu.
Co roku tysiące uczniów odkrywa swoje talenty oraz siebie dzięki możliwościom artystycznym oferowanym w ich szkołach publicznych. Ostatnie lata tylko podkreśliły potrzebę przestrzeni, w których młodzi ludzie mogą przetwarzać swoje doświadczenia, myśleć krytycznie i budować odporność.
Dla wielu uczniów dostęp do edukacji publicznej jest jedyną szansą na realizację muzyki, tańca, sztuk plastycznych, filmów, teatru lub jakiejkolwiek innej formy kreatywnego wyrazu, które są fundamentalne dla ich przyszłego sukcesu. Edukacja sztuk zapewnia dokładnie tę przestrzeń.
Jednak teraz te same możliwości są zagrożone. W ostatnich tygodniach administracja Trumpa obiecała zlikwidować Departament Edukacji, cięć w finansowaniu Narodowego Funduszu Sztuki oraz zakończenie wsparcia dla setek organizacji non-profit pracujących na rzecz dostępu do sztuki.
Skumulowany wpływ tych zmian jest niepokojący. Te instytucje są kluczowe dla zapewnienia, że każdy nowojorczyk, bez względu na dochody, pochodzenie czy doświadczenie, ma dostęp do sztuki. Wiele z tych samych organizacji non-profit, które teraz są zagrożone, stanowi większość z ponad 700 organizacji współpracujących z nowojorskimi szkołami, by łatać luki w dostępie dla wszystkich uczniów.
I chociaż pełen wykaz cięć może się jeszcze powiększyć, działania federalne już powodują dezorientację oraz obawy o niedobory budżetowe, które, jak widzieliśmy podczas pandemii, często prowadzą do mniejszego finansowania sztuki, kultury i innych programów „niezbędnych”.
Niektórzy mogą argumentować, że Nowy Jork nie może sobie pozwolić na uzupełnienie każdego cięcia ze strony rządu federalnego. Jednak brak wsparcia dla nowojorskiego ekosystemu sztuki w tak krytycznym czasie będzie miało skutki kaskadowe, które zaszkodzą naszej gospodarce, zagrożą utrzymaniu tysięcy nowojorczyków i zaszkodzą ludziom, którzy potrzebują sztuki najbardziej: naszym najmłodszym nowojorczykom.
Możliwości edukacji artystycznej w Nowym Jorku są historycznie nierówne, a bezprecedensowa utrata nauczycieli sztuki w naszych szkołach publicznych grozi poszerzeniem luki dostępu do edukacji artystycznej dla uczniów, którzy najbardziej polegają na wsparciu publicznym.
Od czasu pandemii, nowojorskie szkoły publiczne straciły bezprecedensową liczbę nauczycieli sztuki. Między rokiem 2020 a 2023, szkoły publiczne w pięciu dzielnicach straciły 425 pełnoetatowych certyfikowanych nauczycieli sztuki — pozostawiając niemal 1 na 5 szkół publicznych w mieście bez jednego dedykowanego nauczyciela sztuki oraz tysiące uczniów bez wystarczającego dostępu do sztuki.
Brak dostępu wpływa bezpośrednio na wyniki uczniów. Według najnowszego raportu o sztuce w szkołach miasta, tylko 29% uczniów ósmej klasy spełnia wymagania i wytyczne Departamentu Edukacji Stanu Nowy Jork dotyczące edukacji artystycznej — liczba ta pozostaje na poziomie zbliżonym do tego z 2015 roku.
Z powodu braku wymogów raportowania w mieście, nie wiemy, które szkoły są najbardziej dotknięte — ale prawdopodobnie jest to skoncentrowane w niezamożnych społecznościach miasta, które nieproporcjonalnie brakuje finansowania i, w konsekwencji, dostępu do wystarczającej edukacji artystycznej.
Dla tych tysięcy uczniów każda dolar — niezależnie od tego, czy pochodzi z poziomu federalnego, stanowego czy lokalnego — pomaga zniwelować szansę i zapewnić kluczowe doświadczenia edukacyjne, które w przeciwnym razie pozostawałyby nieosiągalne.
Na szczęście, burmistrz i Rada Miasta wykazały wcześniej gotowość do ochrony kultury i edukacji artystycznej — ratując miliony w wygasającym wsparciu pandemicznym oraz wspierając instytucje kulturalne, które zaspokajają potrzeby uczniów z wszystkich poziomów dochodów. Jednak teraz muszą działać.
Federalne wycofanie finansowania ponownie zagraża ograniczeniu dostępu do sztuki i kultury dla wszystkich nowojorczyków — i powiększeniu luki dostępności dla uczniów, którzy najbardziej tego potrzebują. Burmistrz i Rada powinni dostrzec kluczowe znaczenie sztuki dla Nowego Jorku i zapewnić, że coraz więcej uczniów — a nie mniej — będzie miało do nich dostęp.
Kimberly Olsen jest dyrektor wykonawczą NYC Arts in Education Roundtable.
Comments are closed.