Źródło obrazu:https://www.sfcv.org/articles/feature/backstage-sf-opera-makeup-table-prompters-box
Podczas występu opery SF Innocence, Matthew Shilvock, dyrektor generalny San Francisco Opera, zwrócił uwagę na stół krwi, gdzie ekipa charakteryzatorów aplikowała sztuczną krew na aktorów.
Na stole znajdowały się butelki z rozpylaczami, a także kosze z pakietami krwi, które później miały pęknąć na scenie, każdy kosz był oznaczony imieniem wykonawcy.
Innocence, dzieło Kaiji Saariaho, opowiada o konsekwencjach strzelaniny w szkole, a każdy teatr operowy, który zrealizował ten tytuł, zdecydował się na tę samą markę sztucznej krwi, co było trudne do zdobycia w Stanach Zjednoczonych.
Jeanna Parham, kierowniczka działu peruk, fryzur i charakteryzacji w SF Opera, wyjaśniła, że dyrektor Simon Stone pragnął spójności kolorystycznej między produkcjami, dlatego inne marki nie pasowały mu.
Zaraz obok, znajdował się stół do sprzątania z materiałami do usuwania krwi oraz resztek tortu weselnego z performerów.
Pewnego wieczoru tort, który mezzosopran Ruxandra Donose (jako Kelnerka) rzuciła w sopran Claire de Sévigné (Matka Teściowa), wylądował na twarzy Sévigné zamiast na jej sukience.
W tle opery Innocence widać na postaciach, takich jak Markéta grana przez Vilma Jää, ślady sztucznej krwi, a fragment sceny z tortem można zobaczyć w wideo promocyjnym opery.
Przed każdym przedstawieniem, Parham współpracuje z kostiumografem, aby upewnić się, że fryzury i makijaż pasują do ogólnej estetyki przedstawienia.
Sposób, w jaki wykonane zostały makijaże w operach takich jak Die Frau ohne Schatten i The Magic Flute, odzwierciedlał unikalny styl artystów wizualnych, jak David Hockney.
Podczas przedstawień, szczególnie szybkich oper jak The Handmaid’s Tale, dział fryzur i makijażu ściśle współpracuje z działem kostiumów, aby zapewnić, że performerzy wyglądają tak, jak powinni na scenie.
Zaplecze obfitowało w pomieszczenia do szybkiej zmiany strojów, z pomocą kostiumerek, które mogły przefamować wykonawców w nowe kostiumy i zmienić peruki.
Produkcje takie jak Innocence i The Handmaid’s Tale uwypuklają, jak bardzo artyści i występy zależą od mnóstwa niewidocznych profesjonalistów.
We większości repertuaru operowego występy odbywają się na stałym scenariuszu, gdzie scena toczy się przez dłuższy czas w jednym miejscu.
Natomiast Innocence miała ogromną, dwupoziomową scenografię zaprojektowaną przez Chloe Lamford, która jednocześnie przedstawiała miejsce wesela i międzynarodową szkołę, w której miała miejsce strzelanina dziesięć lat wcześniej.
Scenografia obracała się w trakcie przedstawienia, ukazując różne pokoje w szkole i w miejscu wesela, co oznaczało ciągłe zmiany scen.
Te wyzwania stawiały przed ekipą techniczną dodatkowe trudności, ponieważ War Memorial Opera House ma już ponad 90 lat i brakuje w nim obrotowej sceny.
Zainstalowano specjalny sprzęt, aby umożliwić rotację, co jest wymagane za każdym razem, gdy w SF Opera realizowane są produkcje z obracającą się scenografią.
Jak można było zobaczyć w Innocence, czarna ekipa techniczna otrzymała pierwsze ukłony na koniec każdego spektaklu – przed śpiewakami, aktorami, reżyserem revival i dyrygentem.
Jest to zasłużona nagroda za ich wirtuozowskie występy w szybkiej zmianie pomieszczeń podczas wesela, szkoły i znacznie więcej – wszystko w rygorystycznych limitach czasowych.
Stworzono różne pomieszczenia, w których można było przechowywać rekwizyty jak stoły, krzesła i inne elementy, używane w trakcie przedstawienia.
Scenografia do The Handmaid’s Tale również stworzyła szereg wyzwań.
Jedno z podstawowych wyzwań polegało na umożliwieniu niezwykle szybkich zmian pomiędzy ponad 30 scenami opery.
Wachlarz technik scenograficznych umożliwiający te zmiany jest wysoce minimalistyczny.
Scenografia jest szeroko otwarta, bez zasłon czy przeszkód, a każda scena ogranicza się do niezbędnych rekwizytów, które mogą być wciągane przez chór, supernumerariuszy lub ekipę techniczną z boków.
W takim kontekście widzimy, jak scena możemy podzielić na dwie części, przód i tył, obniżając szklaną ścianę z wyrzutni nad sceną.
To czasami sygnalizuje podział scen w różnych czasach.
Wszystkie te działania w operze potrzebują koordynacji, zwłaszcza w przypadku spektakli takich jak The Handmaid’s Tale.
Istnieją ekstremalnie małe marginesy błędu, ponieważ akcja na scenie ściśle i konkretnie śledzi partyturę.
Na środku tej aktywności stoi kierownik sceny, który ma ogólne odpowiedzialności za koordynację wszystkich działań.
Darin Burnett, najbardziej doświadczony kierownik sceny w SF Opera, pełnił tę rolę zarówno w Innocence, jak i The Handmaid’s Tale.
Podczas przedstawienia znajduje się na stronie sceny, przy konsoli, która zawiera monitory i miejsce na swoją własną, dokładnie adnotowaną kopię partytury.
On wywołuje sygnały dotyczące oświetlenia, dźwięku, rekwizytów i personelu.
Kierownik sceny spotyka się z dyrygentem przed każdym przedstawieniem, mimo że podczas opery nie ma między nimi komunikacji.
W przypadku The Handmaid’s Tale Burnett upewnił się, że earpiece dyrygentki Karen Kamensek jest na swoim miejscu, ponieważ w jednej ze scen użyto nagranej audycji wymagającej korzystania z klikającego rytmu.
Podczas Innocence zespół chóralny musiał być wpleciony w mix.
Chór znajdował się za sceną, mając mikrofony na każdej z ich podstaw, a prowadzący chór John Keene dyrygował z tyłu.
Keene również nosił earpiece, aby mógł jasno słyszeć orkiestrę i wykonywanych na scenie artystów, a także polegał na monitorze wideo pokazującym dyrygenta Clément Mao-Takacsa w orkiestrze.
Burnett angażował się w teatr od czasów liceum, a swoją karierę w operze rozpoczął jako praktykant w Santa Fe Opera.
Umiejętności techniczne wymagane od kierownika sceny obejmują zrozumienie, jak działa teatr, jak organizować ludzi, stosować umiejętności muzyczne oraz przygotowywać odpowiednią dokumentację.
Kierownik sceny musi być także osobą emocjonalnie podporową i wrażliwą, ponieważ w pracy z artystami i twórcami pojawia się ludzka strona.
Wiele oper i występów zagwarantuje, że artystom nie można ograniczyć czasu na występ.
The Handmaid’s Tale zawiera końcowe elementy przemocy seksualnej, takie jak próby zapłodnienia Offred przez Komendanta oraz intymność, jaką ma z szoferem Nickiem.
Sceny te mogą być niezwykle trudne dla oglądających, ale także dla performing artystów, którzy muszą przeżywać je wielokrotnie w trakcie prób i przedstawień.
W ostatnich latach coraz więcej teatrów i oper wprowadza koordynatorów intymności, aby wspierać wykonawców w tych wrażliwych scenach.
Maya Herbsman, koordynatorka intymności dla The Handmaid’s Tale, opisując swoją rolę, stwierdziła, że priorytetem jest stworzenie bezpiecznej i konsensualnej choreografii dla aktorów niewykonujących intymnych scen.
Uwzględnia to próby podziału osobistych elementów z dala od tego, co robią postaci.
Handheld jest w tym jak choreografia walki – nieuzasadnioną jest bez dokładnego wyznaczenia kroków i współpracy.
The Handmaid’s Tale to także brutalne przypadki przemocy.
Dwie kobiety, występujące w roli tancerek, są wieszane za swoje przestępstwa.
Na scenie również dochodzi do strzelanin, a także widzimy sceny, w których mała córka Offred zostaje uprowadzona.
Choć pewne ryzyko fizyczne dla performerów jest minimalne, broń pozornie obecna na scenie jest fałszywa i nie jest w stanie strzelać.
Jednakże cała broń scena jest traktowana tak, jakby była prawdziwa i wszystkie rekwizyty są zamknięte w szafie podczas nieużywania.
Zespół odpowiedzialny za rekwizyty dostaje też klucze do broni, które są wydawane tylko przez wyznaczonych członków ekipy.
Jeśli chodzi o powieszenie, tancerki mają ukryte kamizelki noszone pod kostiumami, a z ich szyi wieszane są liny podwieszone do włókien, co zapewnia ich uniesienie.
Pod sceną czuwa również prompter, którego rolą jest pomoc wykonawcom, nawet jeśli publiczność nie widzi tej osoby podczas przedstawienia.
Widzowie mogą dostrzegać, gdzie prompter się znajduje, gdyż jest stacjonarny w prostokątnym czarnym pudełku wystającym ze sceny.
Andrew King, prompter dla The Handmaid’s Tale, wyjaśnił, że tylna strona tego pudła jest z tkaniny, co pozwala na usłyszenie orkiestry.
W powiązaniu z tym, prompter ma do dyspozycji niezbędny sprzęt, w tym krzesło, statyw do nut, dwa światła, a także klawiaturę dla dzieci, działającą jako wskazówka tonalna.
Prompterzy są pracownikami personelu muzycznego i ich zadaniem jest pomoc wykonawcom w odpowiednich momentach wejścia, zwracając uwagę na ich właściwe tony i słowa.
Celem promptera jest również przekazywanie tonów, co jest szczególnie ważne w dziełach disonujących takich jak The Handmaid’s Tale i Innocence.
U Kinga, pomoc w udzieleniu tonacji dla mezzosopranu Irene Roberts, która śpiewa rolę Offred, jest szczególna, ponieważ ma ona doskonały słuch.
Zazwyczaj prompter śpiewa ton, by mogli usłyszeć, niekiedy osoba ta zamienia odpowiedzialność prosząc swoich stworzonych kolegów o pomoc.
Wieloletnia praca również wymaga dobrej znajomości różnych języków, a prompterzy SF Opera, którzy przychodzą z Adler Fellowship, otrzymują dodatkowe szkolenie.
Na przykład, jednym z prompterów, który zna wiele języków, jest Kseniia Polstiankina Barrad, będąca rodowitą Ukrainką.
W operze Innocence, Matthew Piatt podejmował wyzwanie językowe, operując aż dziewięć języków: angielskim, fińskim, czeskim, francuskim, rumuńskim, szwedzkim, niemieckim, hiszpańskim i greckim.
Najważniejsze, co można dostrzec w rozmowach z pracownikami SF Opera, to ich oddanie pomocy śpiewakom, by mogli dawać jak najlepsze występy.
Słowa “wsparcie” oraz “troska” powtarzają się w dyskusjach o sposobach komunikacji.
Podczas wielu występów Shilvock zatrzymuje się w garderobach, aby zapytać, jak mają się artyści.
Prompterzy pytają, gdzie może być potrzebna pomoc, a zespół kostiumowy i charakteryzatorski sprawdza, czy wszyscy czują się fizycznie komfortowo.
Za udany występ odpowiadają dziesiątki profesjonalistów – zarówno na scenie, w orkiestrze, jak i w zapleczu.
Comments are closed.