Źródło obrazu:https://www.opb.org/article/2025/03/22/michael-bryant-revives-player-pianos-portland/
Molly Gilbert gra na starym pianinie mechanicznym swojej rodziny w swoim domu w East Portland w stanie Oregon, 5 marca 2025 roku. “Mieliśmy kilka świątecznych rol. Więc schodziliśmy i graliśmy medley pięciu lub sześciu piosenek świątecznych. A my wszyscy razem śpiewaliśmy,” powiedziała Gilbert. “To tak, jakby grało to sześć rąk.” Gilbert nauczyła się grać na starym pianinie, ale kiedy poszła na studia, instrument ważący 800 funtów został włożony do piwnicy i zapomniany. Gilbert niedawno kupiła dom i urodziła syna. Pomyślała, że pianino może pomóc jej w odtworzeniu niektórych z jej najbardziej ukochanych wspomnień z dzieciństwa. Dlatego skontaktowała się z jednym z nielicznych pozostałych w Oregonie ekspertów od pianin mechanicznych, Michaelam Bryantem. “Michael powiedział mi, ile to może kosztować. 10 000 dolarów!” powiedziała Gilbert. “A my właśnie kupiliśmy dom i mamy długi studenckie.” Więc Gilbert zrobiła to, co robią właściciele pianin mechanicznych od dziesięcioleci: poprosiła Bryanta, aby wyjął mechanikę i po prostu nastroił część pianina. Przechowała mechanikę w garażu swojego domu w East Portland. Ale teraz, jeśli kiedykolwiek będzie miała pieniądze, aby ją ponownie zamontować, to nie on to zrobi. Po sześciu dekadach stwierdził, że praca jest teraz zbyt fizycznie wymagająca. Michael Bryant stroi stare pianino, z którego usunięto mechanika. “Pamiętam, jak słyszałem rolkę Rachmaninoffa,” powiedział Bryant. “To właśnie on był osobą, która zarejestrowała ją w fabryce. Kiedy grała, myślałeś, że widzisz Rachmaninoffa na ławce. Nie mogłeś sobie wyobrazić, że to nie on.”
„Efekt ‘The Sting’” Patrząc wstecz na swoją karierę, mówi, że wszystko zaczęło się po tym, jak służył jako oficer sonarowy głęboko pod wodą w atomowej łodzi podwodnej w czasie zimnej wojny. “Byliśmy tuż przy porcie w Władywostoku z tymi rakietami,” powiedział Bryant. “I musieliśmy zachować ciszę.” Bryant miał doskonały słuch. Dlatego jego zadaniem było słuchanie statków przepływających nad głową i ustalenie, po dźwięku ich śruby, czy były to frachtowce, okręty wojenne, czy inna łódź podwodna. Kiedy wyszedł z marynarki, Bryant nie chciał mieć nic wspólnego z wojną. Dlatego dostał pracę w sklepie z antykami, gdzie naprawiał stare drewniane rzeczy, jak instrumenty. W szkole średniej pracował nad kilkoma gitarami i miał romantyczną wizję bycia rzemieślnikiem. A potem zdarzyło się coś niezwykłego. Był rok 1974, a film “The Sting” stawał się przebojem kinowym. Nagle ragtime’owa muzyka Scotta Joplina stała się popularna, co dało pomysł szefowi Bryanta. “Wynajmowałby ciężarówkę, jechał na wakacje z rodziną, przemierzał kraj, a potem wracał z 12 pianin, które były w stodołach,” powiedział Bryant. Instrumenty miały słomę, kurz i martwe szczury w środku. To do Bryanta należało przywrócenie ich do życia dzięki nowym gumowym wężom, miechom i własnoręcznej pracy. “Sprzedawały się jak świeże bułeczki,” powiedział Bryant. “I wszyscy wiedzieliśmy, że to wszystko przez ‘The Sting’.” Ludzie płacili za dobre instrumenty nawet do 2500 dolarów, co w latach 70. było ceną nowego samochodu.
Wygasający rzemiosło Tak właśnie, Bryant zyskał umiejętność, która miała trwać całe życie i która nie była łatwa do skopiowania. Do niektórych części potrzebne były bardzo specyficzne i drogie materiały. Jedna mała zasuwa wymaga kangurzej skóry, nic innego się nie nadaje. “Bo jest absolutnie szczelna i bardzo delikatna,” powiedział Bryant. “Nie ma żadnego tarcia.” Pianina mechaniczne w północno-zachodnim Oregonie miały szczególnie trudne życie, według Bryanta, głównie z powodu popiołów z erupcji Mount St. Helens. “Było bardzo ścierne,” powiedział Bryant. “W pianinie znajduje się 4000 ruchomych części. I niszczyło filc i skórę, tak jakbyś włożył papier ścierny. Nagle pianino zaczynało brzmieć jak maszyna do pisania.” Pianina mechaniczne używają długich papierowych rolek, które mają w sobie dziury i poruszają się nad belką. Dziury uwalniają podciśnienie, co zmusza maszynę do wydania dźwięku. Wiele rolek miało na sobie nadrukowane teksty, więc ludzie mogli śpiewać razem. Tuner pianin w Portland, Denis Wilkinson, przestał pracować nad pianinami mechanicznymi kilka lat temu, ponieważ praca jest trudna, a mało osób jest obecnie zainteresowanych. “Są drogie w utrzymaniu. Zajmują dużo miejsca,” powiedział Wilkinson. “Komputery i wszystkie nowoczesne elektroniczne rzeczy są po prostu bardziej interesujące dla młodszych ludzi.”
840-funtowa pamięć Ale nie wszyscy zrezygnowali z pianin mechanicznych. W salonie emerytowanego finansisty z Portland, Ala Menashe, znajduje się piękne pianino mechaniczne Stroud z 1922 roku, które chętnie uruchamia. Mechanika pracuje, rolka papierowa się obraca, a nuty zaczynają wypływać. “W latach 30. i 40. ludzie siadali wokół pianina i patrzyli, jak gra i śpiewali razem z rolką,” powiedział Menashe. “To naprawdę daje dużo radości.” Michael Bryant z sentymentem wspomina te piosenki na wspólne śpiewanie, a także muzykę klasyczną, którą słyszał grające pianina. “Pamiętam, jak słyszałem rolkę Rachmaninoffa. To on zarejestrował ją w fabryce. Kiedy grała, myślałeś, że widzisz Rachmaninoffa na ławce. Nie mogłeś sobie wyobrazić, że to nie on.”
Teraz po szybkim wyszukiwaniu na Facebook Marketplace można znaleźć osiem pianin mechanicznych, wszystkie w promieniu godziny drogi od Portland i wszystkie darmowe. Oczywiście każde z nich wymaga zespołu ludzi do przeniesienia, a zdobycie tysięcy dolarów potrzebnych na ich naprawę może być trudne dla większości ludzi. A gdy Bryant przechodzi na emeryturę, może być jeszcze trudniej znaleźć kogoś, kto będzie w stanie je naprawić. Pianina mechaniczne mają wiele typów. To jedno ma w sobie bęben i tamburyn.
Comments are closed.