Press "Enter" to skip to content

Dzień Ewakuacji w Bostonie: Historia i Tradycje

Źródło obrazu:https://www.wbur.org/news/2025/03/14/evacuation-day-history-boston-massachusetts-revolutionary-war-newsletter

Fala zieleni wzbiera nad miastem w związku z obchodami Dnia Świętego Patryka w ten weekend.
Ale czy wiedziałeś, że to nie jest święto, które Boston rzeczywiście uznaje w poniedziałek?

17 marca jest oficjalnie obchodzony jako Dzień Ewakuacji w Bostonie (oraz trzech innych gminach, które tworzą hrabstwo Suffolk w Massachusetts: Chelsea, Revere i Winthrop).
Pomimo tego, że Dzień Świętego Patryka przypada na tę samą datę, nie jest to święto, które znajdziesz w miejskich kalendarzach.

Dzień Ewakuacji upamiętnia dzień w 1776 roku, kiedy brytyjski generał William Howe i jego wojska ewakuowali Boston po pierwszych bitwach w czasie wojny o niepodległość.
Coroczna niedzielna parada w South Boston – choć bardziej popularnie kojarzona z Dniem Świętego Patryka – honoruje oba święta od 1901 roku.
Jeszcze do około 15 lat temu urzędy rządowe w hrabstwie Suffolk zamykały się na to święto; szkoły publiczne w Bostonie miały nawet wolne do 2016 roku.
A parkomaty w Bostonie pozostają darmowe 17 marca.

Czym zatem jest Dzień Ewakuacji?
W duchu 250. rocznicy Massachusetts rozmawiałem z Peterem Drummeyem, głównym historykiem Massachusetts Historical Society, o tym kluczowym dniu w historii stanu (i Ameryki).

Co wydarzyło się w Dzień Ewakuacji
Możesz się nauczyć w klasie historii, że Stany Zjednoczone ogłosiły niepodległość 4 lipca 1776 roku, a wojna o niepodległość trwała aż do podpisania Traktatu Paryskiego we wrześniu 1783 roku.
Jednak Dzień Ewakuacji oznaczał wielkie osiągnięcie na wczesnym etapie wojny.

Milicje kolonialne w Bostonie miały już kilka poważnych starć z armią brytyjską.
Bitwy pod Lexington i Concord – upamiętniane własnym lokalnym świętem – niecały rok wcześniej podgrzały konflikt, chociaż „nie było jeszcze myśli, że to początek wojny” – powiedział Drummey.

11-miesięczny okres między tymi pierwszymi starciami a Dniem Ewakuacji nazywany był „Obleganiem Bostonu”.
Obejmował legendarną bitwę na Wzgórzu Bunker, a miesiąc później do Bostonu przybył generał George Washington, aby prowadzić nowo utworzoną Armię Kontynentalną.
Jego celem? Wypędzić armię brytyjską.
Jak zamierzali to osiągnąć, wciąż było w fazie planowania.

Wojska brytyjskie były skoncentrowane na półwyspie, którym jest centrum Bostonu.
Washington rozważał czekanie, aż Back Bay zamarznie, aby przejść przez lód i zaatakować.
Jednak, jak zauważa Drummey, nie było wystarczająco zimnej pogody pod koniec 1775 roku, by taki plan był wykonalny.

Na scenę wkracza Wzgórze Dorchester.
Przypomnijmy, że znaczna część Bostonu została stworzona na gruntach infillowych.
Jednak grzbiet wzgórz zwany Wzgórzem Dorchester, w dzisiejszym South Boston, wznosił się nad wodą.
„Miał pozycję powyżej 150 stóp, z widokiem na Boston i na miejsce, gdzie statki przybywały i kotwiczyły w porcie bostońskim” – powiedział Drummey, zauważając, że Brytyjczycy zostawili grzbiet nieubezpieczony, ponieważ nie chcieli zajmować pozycji daleko od swojej bostońskiej bazy.

W styczniu 1776 roku Washington otrzymał wiadomość, że Henry Knox – 25-letni bostoński sprzedawca książek, a teraz pułkownik artylerii – wrócił z sześciotygodniowej misji do Fort Ticonderoga w Nowym Jorku.
Knox przywiózł ze sobą ponad 119 000 funtów broni i amunicji, w tym 59 dział.
On i jego ludzie transportowali ładunek przez 300 mil, przez zaśnieżone Berkshires, na 42 sledach ciągniętych przez 160 wołów.

Gdy Knox i jego ładunek wrócili do miasta, Washington skoncentrował się na umacnianiu Wzgórza Dorchester.
4 marca Armia Kontynentalna cicho przeniosła całą artylerię z Roxbury na wzgórze, robiąc to w nocy.
Drummey mówi, że przynieśli beczki wypełnione żwirem i piaskiem jako „przenośne fortyfikacje”.

Rankiem 5 marca „Brytyjczycy w Bostonie obudzili się, aby zobaczyć to wznoszące się fortece na wzgórzu” – powiedział.
„Musieli zatem podjąć decyzję”.

Howe zdecydował się na ewakuację do Nowej Szkocji.
Łącznie około 120 statków wiozących ponad 11 000 ludzi – żołnierzy brytyjskich, ich zależnych i lojalistów – opuściło miasto 17 marca.
„Było to pierwsze dużych sukces amerykański w wojnie” – powiedział Drummey.

Podwójne święto od samego początku
Dopiero w 1941 roku 17 marca stał się ustawowym świętem w Bostonie – uznaniem, które od samego początku było nieodłącznie związane z Dniem Świętego Patryka.
Oryginalne prawo nie wymieniało nazwy żadnego ze świąt; raporty prasowe w tym czasie odnosiły się do tego jako „ustawa o święcie Świętego Patryka”.
I jak później donosiło WBUR, została podpisana przez ówczesnego gubernatora Leveretta Saltonstalla zielonym atramentem.

„Uważam, że jest to całkowicie odpowiednie użyć ulubionego koloru naszej wspólnej przodków” – napisał do gubernatora senator stanowy Joseph Murphy, który przekazał Saltonstallowi atrament, zgodnie z doniesieniami The Boston Globe.

Przez dziesięciolecia dzieci w hrabstwie Suffolk wiedziały, że święto nazywa się Dniem Ewakuacji, ponieważ oznaczało, że mogą zostać w domu.
Jednak dopiero w 2010 roku prawo zostało zmienione, aby oficjalnie nadać 17 marcu nazwę z czasów rewolucyjnych.

Drummey mówi, że Armia Kontynentalna nawet skorzystała z tej zbiegłości w czasie.
(Na koniec, Boston zaczęło obchodzić Dzień Świętego Patryka już w 1737 roku).
„Armie w tamtym czasie wymagały hasła i kontrhasła” – mówił.
„W Dniu Ewakuacji hasłem Armii Kontynentalnej było ‘Boston’, a kontrhasłem był ‘Święty Patryk’.
Ludzie byli tego świadomi, ale nie mogli sobie wyobrazić, jak duże amerykańskie miasta rozwiną tę tradycję w czasie.”

P.S. – Niektórzy lokalni politycy chcą, aby coroczna parada w South Boston skupiła się bardziej na Dniu Ewakuacji jako sposób na ugrzecznienie niedawnego rozpasania.
Przeczytaj więcej o zmianach w tegorocznych obchodach tutaj.

Comments are closed.