Źródło obrazu:https://www.theurbanist.org/2025/03/07/how-seattle-social-housing-advocates-campaigned-to-victory/
Zwolennicy mieszkań społecznych świętują swoje zwycięstwo, które zapewniło im dedykowane źródło finansowania w wyniku wygranej w specjalnych wyborach w lutym.
Kampania House Our Neighbors, koja jest autorami inicjatywy, zdobyła poparcie w Columbia City, aby uczcić swój sukces i rozpocząć organizację działań na przyszłość.
W swoim wystąpieniu, Tiffani McCoy, współdyrektor wykonawcza House Our Neighbors, rozbudziła energię zebranych uczestników, podkreślając momenty katharsis, które kampania przyniosła.
„Jest ogromna energia. Istnieje pragnienie, aby tę energię wykorzystać” – powiedziała McCoy do zebranych zwolenników we wtorek.
„Wiemy, że sytuacja federalna jest koszmarem, i chcemy mieć możliwość działania na poziomie lokalnym, aby poczuć, że wciąż mamy kontrolę nad naszym życiem i przyszłością, bo mamy, i właśnie udowodniliśmy to tutaj w Seattle.”
Wygrana oznacza, że Seattle Social Housing Developer otrzyma rocznie około 53 milionów dolarów z finansowania z tytułu podatku od nadmiaru wynagrodzenia, który dotyczy firm, które płacą swoim pracownikom powyżej 1 miliona dolarów rocznie.
Miara finansowania rozwija wcześniejszą ustawę (Inicjatywa 135), która utworzyła publiczną agencję rozwoju (PDA) po wygranej w wyborach specjalnych w lutym 2023 roku.
W chwili, gdy House Our Neighbors ogłosili, że planują dalsze działania w celu dodania dedykowanego źródła finansowania dla PDA, nie mogli tego zrobić w przypadku I-135 z powodu wymogu stanowego, że środki, które trafiają do głosowania, muszą mieć jeden temat, a głosowanie w lutym spełniło tę obietnicę.
Skala wygranej Prop 1A była na tyle zaskakująca, że McCoy powiedziała, iż początkowo nie wierzyła w wyniki wyborów, które pokazały, że miara zdobyła przewagę o 15 punktów.
Ta przewaga rosła wraz z wynikami, które napływały przez kolejny tydzień.
Tiffani McCoy i Naishin Fu są współdyrektorami wykonawczymi House Our Neighbors, organizacji, która stworzyła Proposition 1A i poprowadziła ją do znacznego zwycięstwa.
Przeciwnicy propozycji byli znaczni, a mobilizowanie głosów w wyborach zimowych jest wyzwaniem, co sprawiło, że większość analityków oczekiwała wyrównanej rywalizacji.
Podczas gdy House Our Neighbors złożyli podpisy pod głosowaniem w lecie, Rada Miasta Seattle zdecydowała się na opóźnienie głosowania i umieściła środek na szczycie specjalnych wyborów w lutym.
Co więcej, Rada wybrała dodatkową przeszkodę, umieszczając swojego konkurencyjnego alternatywnego środka obok Proposition 1A na karcie do głosowania.
Propozycja 1B nie stworzyłaby długoterminowego dedykowanego źródła finansowania ani nie fundowała mieszkań mieszanych za pomocą tymczasowych środków (przejętych z JumpStart), ale miała poparcie Seattle Metropolitan Chamber of Commerce, która opracowała miarę i stanowczo lobbowała za jej włączeniem.
Burmistrz Seattle, Bruce Harrell, poparł Proposition 1B w specjalnych wyborach 11 lutego 2025 roku, stając po stronie wielkiego biznesu, a nie ruchu społecznego mającego na celu finansowanie mieszkań społecznych.
Chamber i najbogatsze firmy w regionie, takie jak Amazon i Microsoft, także znacząco wydatkowały i prowadziły kampanię przeciwko mieszkań społecznych, przekonując burmistrza Bruce’a Harrella, aby poparł ich alternatywę i pojawił się na ich materiałach kampanijnych.
Podobnie, redakcja Seattle Times poparła alternatywę popieraną przez izby handlowe i ofensywnie atakowała Prop 1A, wskazując na „poważne obawy” oraz na brak „podstawowej kompetencji, przejrzystości i standardów odpowiedzialności” ze strony Seattle Social Housing Developer.
„Przeciwnicy wydali 600 lub 700 tysięcy dolarów w ciągu 21 dni, a to wydawało się ogromnym wyzwaniem” – powiedziała McCoy.
Mobilizacja energii społecznej
Zwolennicy mieszkań społecznych obawiali się, że fala gotówki przygasi mobilizację głosów w zimowych wyborach.
Jednakże, zdecydowali się na intensywną pracę u podstaw, aby przeciwdziałać potężnemu finansowaniu wielkich biznesów.
„Wszystkie te ogromne prace, które musieliśmy zrobić, musieliśmy rozpocząć w listopadzie, w zimie, gdy słońce zachodzi o piątej po południu” – powiedział Ben Ferlo, organizator terenu.
„Jest zimno, pada deszcz. W tym czasie działy się atmosferyczne rzeki. Istnieje wiele wielkich świąt w ciągu zaledwie czterech tygodni, a my musieliśmy przekonać ludzi, aby przyszli na specjalne wybory w lutym, które zazwyczaj, po raz kolejny, podczas naszych rozważań, ludzie mówili: „Wybory w lutym? Nie wiedziałem, że są wybory w lutym.”
Do tego wszystkiego dołączyły naciski ze strony Chamber of Commerce, które przewidywaliśmy.
Jak się okazało, fala poparcia dla Prop 1A oznaczała, że Seattle ustaliło rekord frekwencji na wybory lutowe: 38% — chociaż ten rekord był wciąż znacznie poniżej normalnych wyborów ogólnych jesienią, zwłaszcza w roku parzystym.
„Odbyliśmy rozmowy z 45,000 drzwi, wykonaliśmy 120,000 telefonów, wysłaliśmy 90,000 wiadomości tekstowych do wyborców, zrobiliśmy 144,000 materiałów pocztowych i dotarliśmy do ludzi z wiadomością” – powiedział Ferlo zwolennikom.
„Frekwencja w lutowych wyborach specjalnych od ostatnich kilku dziesięcioleci wynosiła tylko od 29% do 35%, a my pobiliśmy ten rekord, literally setting a precedent with a 38% voter turnout in a special election.”
Badacz Washington Community Alliance, Andrew Hong, przeanalizował dane kampanii i doszedł do wniosku, że praca na gruncie miała duży wpływ na wyniki.
„Organizacja grassroots House Our Neighbors niewątpliwie przyczyniła się do sukcesu Proposition 1A” – powiedział Hong The Urbanist.
„Odrzucając konwencjonalną mądrość kampanijną, kampania dotarła do wielu ludzi, którzy wcześniej nie głosowali w wyborach o niskiej frekwencji (aż 40% wyborców, do których kampania dotarła przez canvassing i telefonowanie, nie głosowało w ostatnich wyborach specjalnych w roku nieparzystym).
Ale przyniosło to efekty: kampania podwoiła frekwencję wśród tych niezainteresowanych wyborców, do których się zgłoszono.
W ogóle, frekwencja była o 12-13% wyższa wśród wyborców, z którymi kampania rozmawiała, co podkreśla skuteczność ich działań na gruncie.”
Chociaż House Our Neighbors nie mogli sobie pozwolić na wysłanie tylu kampanii pocztowych co Prop 1B, to jednak ta, którą wysłali, była czysta i skuteczna w przekazywaniu ich komunikatu.
Francesca Oaksford została wyróżniona podczas wtorkowej wieczornicy za stworzenie prac ilustrujących kampanię.
Kampania wysłała 140,000 materiałów pocztowych do wyborców w całym Seattle.
Materiał promujący Proposition 1A może nie zawierał twarzy burmistrza, ale był skuteczny i dobrze zaprojektowany.
Choć zwolennicy mieszkań społecznych nie mieli wsparcia ze strony burmistrza Harrella ani większości członków Rady Seattle, mieli kilka wysokich profili poparcia (w tym od The Urbanist).
Wśród popierających był były przewodniczący Izby Reprezentantów stanu Frank Chopp, długoletni zwolennik mieszkań przystępnych, który był obecny we wtorek.
Chopp wyraził podekscytowanie widząc, jak budynki zaczynają być budowane lub rehabilitowane.
„To zwycięstwo jest niesamowite” – powiedział Chopp The Urbanist.
„Koalicja grassroots, którą zbudowano, była absolutnie inspirująca.”
House Our Neighbors przypisali partnerstwa z Seattle Neighborhood Greenways, 350 Seattle, Seattle Democratic Socialists of America (DSA), Washington CAN, MLK County Labor Council i handlowcem budowlanym pomoc przy wspieraniu ich działań na gruncie i amplifikacji ich zasięgu.
Mówcy również podkreślili, że wysiłek nie był jednorazowy, ale częścią budowania szerszego ruchu i edukowania wyborców na temat rozwiązań dotyczących mieszkań.
„Nasza strategia zawsze polegała na edukacji, perswazji, ale również mobilizacji głosów” – powiedziała McCoy.
„Mieliśmy ogromne mobilizowanie ludzi dla I-135, więc chodziło o to, aby dotrzeć ponownie do tych ludzi, dotrzeć ponownie do osób, które podpisały I-135 i I-137 oraz tych, którzy edukowali się na temat mieszkań społecznych podczas naszych szkoleń i serii edukacyjnych.
Dlatego też, zawsze door knocking, ponieważ budujemy ruch, a nie tylko wygrywamy.”
Ruch wykracza poza Seattle, w przekonaniu zwolenników, a pozyskiwanie wolontariuszy (nie tylko w Seattle) jest obszarem, w którym mieli wyraźną przewagę nad Prop 1B.
Trudno wyobrazić sobie menedżerów korporacyjnych z innych stanów dzwoniących do kampanii, aby zablokować podatek od wielkich zarobków w Seattle.
„Krajowa solidarność wokół ruchu mieszkań społecznych nie powinna być umniejszana” – powiedziała McCoy we wtorek.
„Mieliśmy ludzi dzwoniących z Bostonu – związek nauczycieli w Bostonie.
Mieliśmy również ludzi z D.C., D.C. DSA zadzwonił.
Mieliśmy ludzi z Tacoma DSA, Tacoma Housing for All, a także ludzi z Nowego Jorku.”
Nadzieja jest, że momentum z wygranej w Seattle przyniesie korzyści miastom partnerskim.
„Są ludzie, z którymi rozmawialiśmy przez ostatnie kilka lat, którzy chcą powtórzyć mieszkania społeczne w swoich jurysdykcjach” – powiedziała McCoy.
„Widząc, że budujemy kampanię i spędzamy czas na ich wieczorach z Bostonu, Nowego Jorku i z tych innych miejsc, wołając w naszym imieniu — to moc.”
Powodzenie kampanii House Our Neighbors przyczyniło się do wzrostu zainteresowania problemem mieszkań społecznych.
House Our Neighbors mogło również przekształcić agresywne wydatki biznesowe w temat kampanii pod koniec cyklu, gdy pieniądze napływały.
Zorganizowali wiec przy Amazon Spheres, aby podkreślić wielkie wydatki ze strony dużych korporacji, w tym Amazona, promujących alternatywne Proposition 1B.
„Gdy tylko Amazon i Microsoft przeznaczyli duże kwoty pieniędzy, zdecydowanie wykorzystaliśmy to i wyeksponowaliśmy, aby ludzie wiedzieli, że te firmy nie chcą mieszkań społecznych” – powiedziała McCoy.
Zwolennicy mieszkań społecznych wskazali, że Seattle Chamber początkowo był neutralny wobec pierwszego pytania, co wykazuje, że wysiłek dotyczący Proposition 1B miał na celu zablokowanie Prop 1A bardziej niż głosowanie za alternatywą.
Jeśli pierwsze pytanie na karcie do głosowania zostałoby odrzucone, to żadne z dwóch środków nie weszłoby w życie.
Pierwsze pytanie zdobyło 73% głosów, co pokazuje, że poparcie dla mieszkań społecznych rośnie.
Cyniczna strategia pozostania neutralnym wobec pierwszego pytania nie zapłaciła za przeciwników Prop 1A, a może podważyła zaufanie, że Prop 1B rzeczywiście był dobrą wiarą.
Z kolei Seattle Chamber nie wyraził początkowo żadnych żalów z powodu swojej decyzji o walce z miarą mieszkań społecznych w blogu z 13 lutego, który od tego czasu został usunięty.
„Dziękujemy wszystkim członkom za wspieranie pracy Izby w wyzwaniu Proposition 1A.
Twoje wskazówki, partnerstwo myślowe i wsparcie kampanii były ważne” – napisała izba.
„Ważne było również, aby ogłosić nasze zastrzeżenia dotyczące tej propozycji, która nie była gotowa na premierę.
Pokonaliśmy lokalne podatki od zysków kapitałowych w Seattle zeszłej jesieni, prawdopodobnie przegraliśmy tę, ale twoja Izba wciąż będzie pracować jako twój mistrz – czy wygramy czy przegramy.”
Kolejne kroki dla Seattle Social Housing Developer
Administracja Harrella stwierdziła, że ustanowienie struktur do obsługi podatku i przeprowadzenia kontaktu z firmami zajmie rok.
House Our Neighbors mają nadzieję zmusić miasto do działania szybciej.
„Firma zatrudniająca 30 pracowników, która zatrudnia ludzi opłacanych powyżej miliona w Seattle, nie byłaby objęta JumpStart, więc jest kilka nowych firm, do których trzeba dotrzeć, edukować i utworzyć system, aby wnosiły swój wkład” – powiedziała McCoy.
„Ale nie sądzę, że miasto potrzebuje całego roku, aby to zrobić, i mam nadzieję, że uszanują ten sam plan płatności, który mieli z JumpStart, gdzie miasto mogło korzystać z tych pieniędzy, nawet jeśli nie były one zagospodarowane.”
Jak dotąd Seattle Social Housing Developer ma tylko jednego pracownika, dyrektora wykonawczego Roberto Jiménez, który wnosi ogromne doświadczenie w rozwijaniu mieszkań dla robotników farmowych w Sacramento.
Jednak Jiménez może wkrótce mieć towarzystwo, gdy agencja rozwoju się rozwija.
Już przygląda się nieruchomościom, które mogą stać się pierwszym projektem dewelopera — tak szybko, jak tylko napłyną środki z Prop 1A.
„Prawdziwym problemem, myślę, jest to, że są rzeczywiste oferty nieruchomości, dostępne projekty, i dostaliśmy wiele telefonów” – powiedział Jiménez The Urbanist.
„Są nieruchomości, które są rozwijane, które moglibyśmy nabyć i przekształcić, aby dostarczyć mieszkania społeczne, aby stały się trwale przystępne.
Jest wiele nieruchomości, którymi się interesujemy, a które analizujemy, aby umożliwić napływ tych środków podatkowych.”
House Our Neighbors wyrażali alarm, że miasto Seattle przez długi czas opóźniało wypłaty funduszy startowych, które były wymagane w pierwotnej legislacji Inicjatywy 135, która utworzyła PDA.
Rzeczniczka Harrella, Callie Craighead, poinformowała, że miasto zamierza zrealizować przelewy funduszy, jak wymagają tego przepisy prawne, a kolejne 445,000 dolarów w funduszach startowych jest w drodze.
Zauważyła również, że Harrell „będzie się starał powołać kolejnego członka z doświadczeniem w rozwoju mieszkań wkrótce”, aby uzupełnić jedną z wolnych miejsc w zarządzie PDA.
„Teraz, gdy wyniki wyborów zostały zatwierdzone, miasto podejmie następne kroki, jak wymaga od jego Karty, aby wspierać cele inicjatywy” – powiedziała Craighead.
„Jak dotąd miasto wypłaciło 405 tysięcy dolarów z funduszy miejskich, a PDA wydało około 350 tysięcy dolców z tych funduszy.
Oznacza to, że pozostaje 445 tysięcy dolarów do wypłacenia z budżetu startowego wynoszącego 850 tysięcy dolarów.
Biuro finansów otrzymało fakturę od PDA z prośbą o wypłatę pozostałych funduszy, a wczoraj rozpoczęło ten transfer.”
Zespół prasowy Harrella ujął sprzeciw burmistrza jako skoncentrowany na podatku i oczekiwanym wpływie na gospodarkę Seattle, a nie jako sprzeciw wobec mieszkań społecznych.
„Burmistrz Harrell jest znany jako zwolennik mieszkań społecznych w nowatorski sposób zmniejszenia kryzysu przystępności mieszkań, który wpływa na wszystkich w naszym mieście” – powiedziała Craighead.
„Jednak w tej delikatnej chwili, kiedy Seattle odbudowuje się po kryzysie, a legislatorzy rozmawiają o potencjalnym, ogólnopaństwowym podatku od wynagrodzeń, nie uważał za rozsądne zwiększać podatków, co zmusiło go do poparcia 1B, który wykorzystałby istniejące dochody z podatku od wynagrodzeń, aby sfinansować dewelopera.
Firmy mają wybory i mogą przenieść miejsca pracy do innych miast w regionie, co wpłynie na źródła dochodu, na które miasto polega w celu dostarczania podstawowych usług.”
Teraz, gdy mają źródło finansowania, deweloper mieszkań społecznych będzie poddany jeszcze większej uwadze ze strony sceptyków.
Seattle Chamber zobowiązało się ścigać dewelopera w poszukiwaniu wszelkich uchybień: „Będziemy nadal doglądać publicznej agencji rozwoju mieszkań społecznych, tak jak robimy to z innymi agencjami, aby upewnić się, że są odpowiedzialni i dostarczają to, co obiecano wyborcom” – napisała izba w swoim poście z 13 lutego.
Niektórzy profesjonaliści zajmujący się przystępnym mieszkaniem radzili, aby PDA przyjęła kompleksową strategię, aby poprowadzić swoje inwestycje, a nie podejście przypadkowe.
Izba Handlowa podzieliła ten sam sentyment.
„Mamy nadzieję, że uda im się zatrudnić potrzebny personel, poza jedynym pracownikiem, którym w tej chwili jest; rozwinąć niezbędne plany finansowe, budowlane i nabycia – zamiast ich „hipotetycznego planu biznesowego”; i dostarczyć na obietnice kampanii, które obejmują stworzenie 2,000 jednostek mieszkań w ciągu najbliższych 10 lat” – stwierdziła Rachel Smith, dyrektor naczelny Chamber.
Jiménez zauważył, że trudno jest zamknąć plan, dopóki deweloper nie ma większej pewności co do napływu dochodów, co właśnie zapewniły wybory.
Jednak również stało się jasne w wywiadzie z The Urbanist, że już zmagając się z decyzjami strategicznymi.
Wyraził zainteresowanie dokonaniem kilku zakupów istniejących budynków do renowacji, co pozwoliłoby na szybsze dostarczenie mieszkań społecznych oraz ustanowienie aktywów do przyszłego obligowania.
Jiménez ustala również, jak mogłaby wyglądać wczesna konstrukcja prototypu i jak wpisać to w większy ekosystem mieszkań.
„Średniej wielkości to powiedzmy od 40 do 60 jednostek, i jest to niejako w swoim rodzaju, ponieważ jest to skala, która jest uzupełnieniem w miastach, nie konkurując z deweloperami mieszkań przystępnych, ponieważ kredyty podatkowe już nie finansują projektów tej wielkości” – powiedział.
„Czasami to się zdarza, ale nie jest to preferowane.
I nie będziemy wykorzystywać kredytów podatkowych, ale nie chcemy także konkurować z deweloperami mieszkań przystępnych, którzy wykorzystują kredyty podatkowe.
Potem są większe projekty, i nie chcę zaczynać od budowy tych, choć budowaliśmy je przez ostatnich 10 lat, ale w niektórych miejscach chcielibyśmy przejść.
Bardzo chcielibyśmy je integrować z lokalnymi społecznościami, w których się znajdują.”
Prototypowy projekt mieszkań społecznych przewidziano na Northgate Way, który stworzy centralną przestrzeń na socjalizację.
Jedną z unikalnych cech bycia deweloperem społecznym mieszkań, który obsługuje nie tylko mieszkańców o niskich dochodach, ale i także rodziny o średnich dochodach, jest to, że projekty mogą być projektowane z myślą o zysku.
W przeciwieństwie do organizacji non-profit, które są pod presją oferowania stałych dotacji, aby utrzymać swoje federalne kredyty podatkowe, nie mogą jednak działać w sposób niewydolny, że ich model finansowy się załamie.
To delikatna równowaga i jeden z wielu związanych z tym kryzysem, który wiele organizacji zajmujących się mieszkaniami sygnalizuje w związku z turbulencjami podczas pandemii i niskim wskaźnikiem wynajmu w niektórych budynkach.
„Nieruchomości przystępnych tax są zaprojektowane tak, aby nie miały strumienia pieniężnego” – powiedział Jiménez.
„Chcesz utrzymać przepływ gotówki niskim, aby uzyskać kredyty, ponieważ jeśli generują za dużo pieniędzy, nie posiadasz zobowiązania podatkowego.
Prowadzi to do ciągłego balansowania czynników życiowych.
W przypadku mieszkań społecznych podejście jest bardziej podobne do mieszkań o zasięgu rynkowym.
Są zaprojektowane do generowania gotówki.
Te pieniądze trafiają do funduszu pożyczkowego, spłacają pożyczkę i z odsetkami, a więc ten fundusz pożyczkowy nieustannie rośnie.
A zatem mamy pieniądze, które możemy pożyczyć z powrotem do nieruchomości, gdy potrzebują remontu.”
House Our Neighbors powiedzieli, że będą również kontynuować działania na rzecz zmian w strefowaniu, które stwarzają więcej możliwości mieszkań społecznych w Seattle, kontynuując swoją rzecz o One Seattle Comprehensive Plan.
Grupa poparła Alternatywę 6, która wykracza poza plan rozwoju burmistrza.
(Przykładowo, Naishin Fu i ja połączyliśmy siły w op-edzie, aby wspierać Alternatywę 6).
Ostatecznie miasto odmówiło zbadania Alternatywy 6, która dopuściłaby mieszkania społeczne we wszystkich dzielnicach i zaproponowałoby zachęty do ich wyraźnego wspierania.
Zamiast tego plan miasta miałby zachować zakaz budowy mieszkań w dużych częściach miasta i utrudnić umieszczenie mieszkań społecznych na obszarach wcześniej objętych strefami pojedynczej rodziny.
Kolejne kroki dla ruchu
Drugie zwycięstwo mieszkania społecznego ożywiło progresywne ruchy w Seattle.
Shemona Moreno, dyrektor wykonawcza 350 Seattle, uczestniczyła w wiecu i mówiła o inspiracji, jaką przyniosło.
Deweloper mieszkań społecznych ma na celu budowanie do głęboko zielonych standardów środowiskowych oraz wspieranie społeczności poprzez dobre wzornictwo i zdolność do zakorzenienia się, cele, które 350 Seattle podziela.
„Rozmawialiśmy dzisiaj dosłownie z Tiffani o pracy, którą wykonała, aby zbudować dobrą koalicję.
Ponieważ jesteśmy inspiracją mocą, którą to stworzyło, świadcząc o 26 punktowej przewadze.
Seattle jest gotowe na tego rodzaju rzeczy.
Z pewnością interesujemy się nadzieją, jaką to przyniosło, inspiracją różnorodnych organizacji, które zaangażowały się.”
Sukces 350 Seattle skłonił do myślenia o większych inwestycjach związanych z klimatem.
„Jak wyglądają ogromne inwestycje związane z odpornością na zmiany klimatyczne w naszym mieście, nie tylko mieszkań, ale także transportu?”
Moreno rozmyślała: „Myślimy o tym, jak to może wyglądać, aby przenieść to na poziom powiatu, a nawet zastanawiamy się, co się dzieje w tej wizji spełnienia naszego marzenia o całym stanie.”
Kampanie inicjatyw dotyczące podatków konserwatywnych na całym stanie, mające na celu anulowanie progresywnych podatków i programów inwestycyjnych w zakresie klimatu, zostały odrzucone, co skłania progresywnych do wskazania potencjału większej metodologii.
Potrzeba jest już ogromna na wielu poziomach rządowych, które zmagają się z lukami budżetowymi, gdy administracja Trumpa niszczy długoterminowe programy i grozi wojnami handlowymi, które będą szczególnie dotkliwe dla stanu Waszyngton.
„Wspólnie z powstrzymaniem I-2109, I-2117 i I-2124 w 2024 roku, zatwierdzenie Prop 1A w tych wyborach specjalnych potwierdza szerokie poparcie dla opodatkowania postępowego wśród elektoratu Waszyngtonu.” – powiedział Tim O’Neal z Washington Community Alliance The Urbanist.
Z drugiej strony, Seattle Chamber zasugerowała również nową strategię, aby zmierzyć się z przejawami inicjatyw od dołu, które będą miały trudności z ujarzmieniem.
„Te inicjatywy na karcie do głosowania stają się liczne” – napisała Izba w swoim aktualnym poście z 13 lutego.
„W dodatku do Prop 1A w ostatnich wyborach widzieliśmy podwyżki płacy minimalnej w Burien, Tukwila, Renton i Everett przez inicjatywę.
Tacoma uchwaliła inicjatywę ochrony najemców.
A rozmowa na temat rozwiązania kryzysu mieszkaniowego nie działa.
Nadszedł czas na całkowite przemyślenie naszego partnerstwa organizacyjnego w tej kwestii.”
Comments are closed.