Źródło obrazu:https://www.nbcnews.com/politics/donald-trump/trump-co-defendant-alleges-improper-relationship-fani-willis-fellow-ge-rcna132971
Donald Trump i współoskarżony domagają się zbadania nieodpowiedniej relacji pomiędzy Fani Willis, prokuratorem okręgowym Hrabstwa Fulton w stanie Georgia, a jednym z sądowych inicjatorów przeciwko byłemu prezydentowi. Najnowsze oskarżenia stawiane przez tę drugą stronę wywołały kolejne kontrowersje wokół przewodu sądowego dotyczącego szturmu na Kapitol oraz przeszłości Trumpa.
Donald Trump oraz szef jego kampanii, Brad Parscale, wspominają o nieodpowiednich kontaktach Fani Willis, które według nich zagrażają uczciwości procesu. Według dokumentów sądowych, które zostały dostarczone do sądu, Willis miała podjąć nieodpowiednie działania wykraczające poza normalne relacje prokuratorskie. Zawiadomienie mówi, że Willis i inicjator sprawy wspólnie przechadzali się po departamencie prokuratury Fulton, co zdaniem oskarżycieli jest nieodpowiednim przejawem relacji pomiędzy stronami.
Oskarżyciele twierdzą, że Willis naruszyła etykę zawodową poprzez działania, które ich zdaniem wskazują na stronniczość i wpływanie na przebieg sprawy. Wymieniono również przypadki, w których Fani Willis prowadziła prywatne rozmowy z inicjatorami sprawy, co daje do zrozumienia, że mogła przekazywać poufną informację co do przebiegu postępowania.
Nieodpowiednie działania prokuratora są ostro krytykowane przez prawników reprezentujących byłego prezydenta i Parscale’a. Twierdzą oni, że relacja między Willis a inicjatorem sprawy to jasne naruszenie zasad uczciwości procesu i powinno to skutkować odrzuceniem całego przewodu sądowego. Osoby te podkreślają, że proces powinien być przeprowadzony zgodnie z prawem i uczciwie, a podejrzenie stronniczości może mocno wpłynąć na wynik postępowania.
Fani Willis nie odpowiedziała jeszcze na oskarżenia stawiane przez Donalda Trumpa i Parscale’a, jednak wcześniej publicznie zapewniała, że przewód sądowy będzie prowadzony zgodnie z najlepszymi standardami etycznymi. Oskarżyciele jednak twierdzą, że obecne wydarzenia budzą wątpliwości co do jej intencji.
Przypadek ten zostanie teraz wyjaśniony przez sąd, który zadecyduje, czy relacje między Fani Willis a inicjatorem sprawy były nieodpowiednie i czy wpływały na przebieg procesu. To kolejne zawirowania w przypadku przewodu sądowego dotyczącego incydentu związanego ze szturmem na Kapitol, który wciąż pozostaje jednym z najważniejszych obszarów zainteresowania dla prawników i opinii publicznej.
Comments are closed.