Mężczyzna z Wielkiej Wyspy nie przyznaje się do winy w sprawie morderstwa w kompleksie apartamentowym w Hilo w Halloween 2020.

Źródło obrazu：https://bigislandnow.com/2023/10/20/big-island-man-pleads-no-contest-in-halloween-2020-murder-at-hilo-apartment-complex/

Mężczyzna z Big Island nie przyznaje się do winy w morderstwie z Halloween 2020 w kompleksie apartamentów Hilo

Hilo, Hawaje – Miejscowy mieszkaniec, Dylan Johnson, w wieku 28 lat, nie przyznał się do winy w związku z morderstwem, do którego doszło w noc Halloween 2020 w kompleksie apartamentów w Hilo na Big Island. Proces sądowy jest planowany na najbliższe tygodnie.

Według ustaleń śledczych, tragiczne wydarzenie miało miejsce w nocy z 31 października na 1 listopada 2020 roku. Ofiarą był 35-letni Robert Parker, który zamieszkiwał w jednym z apartamentów. Przesłuchania wykazały, że Johnson był bardzo związany emocjonalnie z Parkerem, co sugeruje, że istniał motyw zbrodni.

Zeznania świadków wskazały, że w Halloween 2020 mieszkańcy kompleksu apartamentów słyszeli hałas dochodzący z mieszkania Parkera. Powiadomili odpowiednie służby, które natychmiast zareagowały. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, znaleźli Parker martwego na podłodze swojego pokoju. Przerażająco zmasakrowane ciało wskazywało na brutalność zbrodni.

Przez prawie trzy lata śledczy prowadzili dochodzenie, aby ustalić sprawcę. W końcu, na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych, postawiono zarzuty Dylanowi Johnsonowi. Mieszkaniec Big Island został aresztowany przez miejscowe siły porządkowe 18 października 2023 roku.

Na pierwszej rozprawie Johnson stanął przed sędzią i nie przyznał się do winy. Wyglądał na spiętego i niepokornego, a twarz miał odurzoną wyrazistym spojrzeniem. Prokuratura, mając na uwadze wagi postawionych zarzutów, w tym morderstwo pierwszego stopnia, oczekuje surowego wymiaru kary dla oskarżonego.

Sąd wyznaczył kolejną rozprawę na 31 października 2023 roku, aby kontynuować proces. Będzie to nietypowe uczczenie trzeciej rocznicy tragicznej śmierci Roberta Parkera. Rodzina ofiary z niepokojem oczekuje na sprawiedliwość.

Jednym z czynników przemawiających za Dylanem Johnsonem może być obecność świadka, który twierdzi, że dostarczył solidne alibi oskarżonemu. Obrońcy Johnsona podnoszą kwestię wątpliwości co do przekroju śledztwa oraz jakości zebranych dowodów.

Hilo jest wstrząśnięte tą przerażającą zbrodnią, która dokonała się w jego sercu. Mieszkańcy muszą teraz czekać na dalsze rozwinięcie sprawy w sądzie i nadzieję na katharsis dla rodziny zmarłego.